Pani Karolina wysłała do nas list z podziękowaniami, za pomoc, której udzielił jej jeden z naszych specjalistów Pan Damian. To kolejny dowód na to, że Upadłość Konsumencka ratuje życia, a osoby w tej branży spełniają się nie tylko zawodowo, ale pomagają też ludziom.
Szanowny Panie Damianie,
Pragnę napisać ten list, aby wyrazić moją ogromną wdzięczność za wsparcie, jakie otrzymałam od Pana w procesie oddłużania i pozbycia się komorników oraz stresu, który towarzyszył mi przez ostatnie lata. Jako samotna matka trójki dzieci, znalezienie się w tak trudnej sytuacji finansowej było dla mnie ogromnym wyzwaniem i źródłem lęku o przyszłość mojej rodziny.
Gdy zgłosiłam się do Fundacji Pomocy Prawnej FINTEO, nie miałam pojęcia, co mnie czeka. Już na pierwszym spotkaniu Pan Damian okazał się osobą wyjątkowo kompetentną i życzliwą. Pana profesjonalizm, empatia i zrozumienie dla mojej sytuacji sprawiły, że poczułam się uspokojona i przekonana, że jestem w dobrych rękach.
Podczas całego procesu oddłużania Pan Damian był niezwykle zaangażowany, często oddzwaniał, informując o postępach w mojej sprawie, odpowiadał na każde pytanie i rozwiewał wątpliwości. Przez cały czas czułam się wysłuchana, zrozumiana i otoczona opieką. Dzięki temu mogłam skupić się na wychowywaniu moich dzieci, nie tracąc czasu na walkę z długami i komornikami.
Dzięki Pana pomocy i nieocenionej wiedzy udało się nam rozwiązać wszystkie problemy związane z długami, oddłużyć mnie i pozbyć się komorników. Teraz moja rodzina i ja możemy zacząć nowy etap życia, wolni od strachu i niepokoju.
Chciałabym z całego serca podziękować Panu Damianowi za wszystko, co dla mnie zrobił. Jesteśmy wdzięczni za Pana nieustające zaangażowanie i cierpliwość w trudnych momentach. Mam nadzieję, że będzie Pan kontynuował swoją pracę, pomagając innym ludziom w podobnych sytuacjach, ponieważ wiele osób potrzebuje takiego wsparcia.
Życzę Panu Damianowi samych sukcesów i satysfakcji w dalszej pracy zawodowej. Niech ten list świadczy o tym, jak ogromny wpływ może mieć Pańska pomoc na życie innych ludzi.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Karolina.